|
Safrane Klub Polska
|
 |
Wolna strefa - Jakich kluczy używacie
Mauer - 2011-05-15, 14:13 Temat postu: Jakich kluczy używacie Naszło mnie, żeby sobie prezent zrobić, przymierzam sie do zakupu kluczy plasko oczkowych i chciałem zapytać jakie polecacie.
Podobno Yato płasko oczkowe nie są za specjalne, chociaż muszę przyznać, że nasadki mam i złego słowa nie mogę na nie powiedzieć.
Daroot - 2011-05-15, 14:26
Rowniez mam YATO nasadki i zlego slowa nie powiem, przymierzam sie rowniez do zakupu wiekszej ilosci oczkowych, bo mam niepelny zestaw WURTH'a,dla niego robi to ZEBRA.
Z tego co mowia gwarancja dozywotnia, ale za 4 klucze zaplacilem 300zl
krzysiek - 2011-05-15, 14:35
Polecam klucze firmy Dedra. Używam dość intensywnie od dłuższego czasu i 100% zadowolenia
Criss - 2011-05-15, 15:37
jesli chodzi o grzechotki, itp to mam walizke proxona i sa one bardzo odporne
natomiast jesli chodzi o klucze plaskie firma "kuźnia" Na polskie realia dają radę
Mauer - 2011-05-15, 18:01
Daroot napisał/a: | ale za 4 klucze zaplacilem 300zl |
nie ta półka cenowa ,
coś do 250 PLN, mozna w tej cenie kupić komplet płasko oczkowych YATO, ale podobno niezbyt udane są.
desperos - 2011-05-15, 18:51
Polecam Covala...szwagrowski takowe posiada i korzystam sobie czasami...naprawdę warte polecenia...cenowo też ok
Cakes - 2011-05-15, 19:15
Polecam klucze Stahlsona z Castoramy. Nie tylko przez to, ze pracuje w Casto . Sam korzystam w garazu z takich kluczy i uwierzcie mi nasadka proxxona mi strzelila, a Stahlson wytrzymal
Gwarancja moze nie dozywotnia, ale 25 lat to dosc dlugo i w dodatku co najwazniejsze, ze z marka wlasna Casto nie bawi sie w gwarancje tylko wymienia sztuke za sztuke
Kuznia tez robi bardzo dobre klucze, tylko niestety ostatnio na stali oszczedzaja Sam reklamowalem mlotek, w ktorym glowka pekla mi po prostu w pol
Komplet plasko-oczkowy stahlsona to koszt chyba okolo 100zl. Ten komplet to nie pamietm czy 6 kluczy czy wiecej. Mozna sie pokusic i kupic plaskowo-oczkowy(oczko-grzechotka), za chyba 150zl.
Jesli chodzi o inne klucze. Krzysiu z Dedra to masz naprawde duze szczescie jak i z Yato Mauer. Yato to poprostu troszke lepsza TOYA Osobiscie jak bylem jeszcze zastepca na dziale narzedzi w Casto to mialem duzo reklamacji za Dedre, jednak firma podchodzila do tego z przymruzeniem oka i wymieniala klientem towar sztuka za sztuke.
Osobiscie mam klucz dynanometryczny Proxxona 1/2" do 200Nm i daje rade. Jak an razie nie pekl i smiga dalej
Jesli chcesz cos taniego i dobrego do uzytku amatorskiego to zdecydowanie polecam Stahlosona, jednak grzechotki sobie odpusc. Maja duzy skok i qrde jakos nie podoba mi sie ich kultura pracy, chodz chlopacy mowia ze reklamacji nie mieli. Szarpnij sie i grzechotke kup Proxxona albo Bete.
Bete posiadam 1/2" i na przedluzkach jeszcze nie pekla i walac w nie 1kg mlotem
arek - 2011-05-15, 20:47
Mam zestaw Lopden Line 8 cz. i jestem z niego bardzo zadowolony (oczywiście, jeżeli szukasz kluczy płasko-oczkowych nie głęboko osadzonych), to polecam. Cena do jakości wyśmienita.
Jeżeli coś większego, to można brać zestaw
12 cz. , lub iść na całość i 25 cz. , ale cena już dość spora, choć taniej niż za Yato (które to są lepszym wykonaniem tej samej firmy - Toya).
Mauer - 2011-05-15, 21:42
Cakes napisał/a: | Polecam klucze Stahlsona z Castoramy |
Z całym szacunkiem Cakes ale jeżeli chodzi Casto, Obi, Nomi to mam zasadę, że zakupy tam realizuję tylko w sobotę po południu lub niedzielę i tylko wtedy kiedy czegoś nagle potrzebuję. Z autopsji wiem, że produkty tam sprzedawane są drogie i gorszej jakości niż te sprzedawane w innych sklepach. Nawet te markowe to gorszy gatunek i specjalnie do tych sieci .
Cakes napisał/a: | Yato to poprostu troszke lepsza TOYA |
tutaj się nie mogę zgodzić, eksploatuje je dosyć intensywnie i na razie nic się złego nie dzieje, są wykonane z CrV grzechotki mają skok 5st i 72 zęby, dokładnie jak Proxxon, czego chcieć wiecej ? Zresztą mój znajomy w swoim warsztacie nasadki YATO katuje na udarach i jeszcze nigdy mu żadna nie pękła.
Ludziska strasznie chwalą King Tony czy Honitony niewiedząc, ze są produkowane na Tajwanie a w tej samej fabryce produkowane są też Jobi na które już psioczą a różnica w cenie między nimi jest spora.
Cakes - 2011-05-15, 22:28
Mauer, kup nasadke Stahlosona... najpopularniejsza 1/2 13stke... i sprobuj ja zniszczyc w warunkach garazowych... GWARANTUJE Ci ze nie dasz rady Jaks zniszczysz to sam osobiscie Ci zwrocie 5.98 za nasadke
CrV pisze nawet Topex na swoich produktach, a sa po prostu zlamanego grosza nie warte. Szkoda ze jeszcze producenci narzedzi nie maja obowiazku informowania klienta w jakim procencie jest uzyty dany metal
Ps.
Z calym szacunkiem, ale sie po prostu mylisz.
[ Dodano: 2011-05-15, 23:32 ]
...i prosze Cie... Nie porownuj YATO do Proxxona... Zauwaz ze YATO daje gwarancje na swoje produkty, ale tylko do uzytku AMATORSKIEGO, za to wspomniany przez mnie Stahlson i Proxxon daje 25 lat gwarancji ale do uzytku PROFESJONALNEGO.
Co do cen to moze masz racje, ale co do produktow to jestes w calkowitym bledzie. Produkty sprzedawane w marketach nie roznia sie niczym od produktow sprzedawanych w handlu tradycyjnym. Czy specjlanie dla marketu oplacaloby sie stawiac nowa linie produkcyjna dla tego samego produktu? Markety maja ta przewage, ze jako siec handlowa kupuja DUZO i TANIEJ.
Daroot - 2011-05-15, 22:55
Cakes napisał/a: | Produkty sprzedawane w marketach nie roznia sie niczym od produktow sprzedawanych w handlu tradycyjnym. Czy specjlanie dla marketu oplacaloby sie stawiac nowa linie produkcyjna dla tego samego produktu? Markety maja ta przewage, ze jako siec handlowa kupuja DUZO i TANIEJ. |
Nieprawda. Nie wiem jak inne branże, ale grzewka na pewno jest o wiele, wiele gorszej jakości. Grzejniki z cienszej stali, stopy aluminium o mniejszej zawartosci, lzejsze, ceramika z mniejsza iloscia czegos tam. Co przedstawiciel u nas to kazdy zna i potrafi cos opowiedziec.
A wiekszosc rzeczy ktore robi markowy producent i wstawia na market, nie wystepuje w jego katalogu - sprobuj cos potem do tego dopasowac.
Syf, syf i jeszcze raz syf... Choc nie powiem, zdarzaja sie (rzadko) rzeczy markowe. Faktem jest tak jak piszesz, ze markety to sieciowki i kupuja to na zupelnie innych warunkach.
Cakes - 2011-05-15, 23:43
Daroot, zejdziemy z tematu. Ale jesli juz chwytasz sie grzewki to powiedz mi czym roznia sie grzejniki Regulusa, Purmo i Kermii od tych dostepnych w handlu tradycyjnym (nie bede juz mowil o aluminiakach z KFA G500F)? Jaka roznica jest pomiedzy Bio Florami do podlogowki z Comapa? Jaka jest roznica pomiedzy kotlami Vaillanta, Termeta, Junkers`a czy Saunier Duvala? Ogladales w jednym i drugim bebechy? Ja moge Ci powiedziec, ze ogladalem i niczym nie roznia sie, wymienniki cieplne z tej samej miedzi. Po za tym pewnie wiesz o tym, ze tak na prawde procz termeta to wszystkiei wymienniki schodza z 2 fabryk w Europie, ale to szczegol. Swoje chwalicie cudzego nie znacie? Nie wiem jaki miales problem z dopasowywami np. pod grzejniki. Wszystko jest znormalizowane. Przyznam Ci racje, ze np. produkty billbordowe czy akcje handlowe, to chlam przyciagajacy tylko klienta, ale rowniez nie my mamy w tym interes aby to sprzedac. Produkt najczesciej slabo omarzowany. Cel jest jeden: przyciagnac klienta i przekierowac go na na lepszy produkt. Grzewcza, wytwarzanie cieplej wody: Ariston, glowny potentat na rynku pojemnosciowych podgrzewaczy wody Ti Shape, Pro Eco...wszystko takie same jak na rynku tradycyjnym. Marka wlasna Regent, produkowana przez Aristona, w tej samej fabryce z takich samych czesci co BlueR...roznice design.
Trafiles na zly temat z grzewka. Powiem Ci, ze nie klocilbym sie, gdybym nie mial z tym stycznosci, jednak nie tylko mam z tym stycznosc, ale dodatkowo mam znajomych, ktorzy sa jednymi z lepszych instalatorow w regionie i prowadza potezne firmy instalatorskie. W dodatku sam mialem przyjemnosc ogladac fabryke Roca, Kolo, Cersanit i nie wspominajac juz o ostatnim wypadzie do Chin, gdzie zwiedzalismy fabryke Health (pewnie na marketach szklo w kabinach jest slabiej odprezone i nie ma 6mm jak pisze producent, tylko 4mm )
Z ta ceramika to mnie rozbroiles Zapewne jak zamawiam klientom towar niedostepny w mojej gamie, to Roca specjlanie wypala w Hiszpanii kolekcje z mniejsza zawartoscia mieszanek
Przedstawiciel zawsze powie to co Ty bedziesz chcial uslyszec, jeszcze o tym nie wiesz??
Moglbym dlugo rozmawiac na temat roznic w produktach, ale bedzie to bez celowe.
Przepraszam za off top. Nie chce bronic sieci handlowych pod zadnym pozorem, jednak szlak mnie trafia jak ktos chrzani farmazony typu: bo w markecie to moze takie same, ale gorsze. No ludzie, prosze siegnac troszke po rozum do glowy.
Wrocmy moze do tematu kluczy
Mauer - 2011-05-16, 06:10
Cakes napisał/a: | Jaka jest roznica pomiedzy kotlami Vaillanta, Termeta, Junkers`a czy Saunier Duvala |
napewno cenowa, jak kładłem w swoim domu hydraulikę, latałem za piecem (Vaillant PRO 240-3) i pamiętam, że w markecie kosztował prawie 4k a ja w hurtowni hydraulicznej kupiłem za 2650 (to było jakieś 6 lat temu)
Cakes napisał/a: | Zauwaz ze YATO daje gwarancje na swoje produkty, ale tylko do uzytku AMATORSKIEGO |
właśnie do użytku amatorskiego potrzebuję, nie warsztatowego, nie żyje z tego, mam inną pracę, nie używam hydrauliki, nie używam 2m rurek jako przedłużki , nie jestem kowalem, nigdy nie zdażyło mi się żebym czegoś nie odkręcił, nigdy nie pękła mi nasadka, ot. a możesz mi wierzyć, że odbudowując samochody ponad 30 letnie, śruby potrafią być uparte, mimo to YATO daje rade a do tego o połowę tańsze od proxona są. Co z tego, że założę nasadkę Proxxona, przedłużę ją rurą i jeszcze na niej stanę jak łeb w śrubie ukręce
chciałbym zakupić sobie komplet kluczy lepszych niż te za 50/60 złociszy w marketach (kluczem z takiego kompletu odkręcasz 10, następnym razem już 12, potem 13 ... )
, ale nie chcę popadać ze skrajności w skrajność.
Klucze używane przeze mnie, będą używane amatorsko, nie codziennie, raczej hobbystycznie
Raczej skłaniam się ku JOBI Profi
[ Dodano: 2011-05-16, 07:18 ]
Cakes napisał/a: | Swoje chwalicie cudzego nie znacie? |
co jest swoje a co cudze?
Goalkeper - 2011-05-16, 08:23
U mnie w warsztacie podejrzewam, że 75% wyposażenia narzędziowego to właśnie YATO i jakoś mechanicy nie narzekają Co prawda jedna mała grzechotka poszła ale bez nie też da się żyć. Jak się ma głowę to nie trzeba kupować narzędzi i można je samemu wykonać tak jak to w niektórych przypadkach robi mój mechanik, chociażby do odkręcenie koła pasowego w T4 a tam jak się nie mylę jakiś wymysł został stworzony. Są mechanicy, którzy mając narzędzia to i tak ich nie użyją bo nie potrafią ruszyć głową i w ostateczności w rękę biorą tylko i wyłącznie młotek i ewentualnie przecinak.
Mauer - 2011-05-16, 09:54
Goalkeper napisał/a: | Co prawda jedna mała grzechotka poszła |
Goli jak się przedłuża grzechotkę rurą 2m to nie ma siły, zębatka pierdyknie i najśmieszniejsze jest, że nie ma znaczenia czy to Yato, Neo, Honiton, Proxxon, Sata czy jeszcze coś droższego to mimo, że gwarancja jest dożywotnia to żaden producent nie uzna takiej usterki
W warunkach gwarancji każdy z nich ma napisane, że gwarancji nie podlegają mechanizmy zapadkowe w grzechotkach i kluczach dynamometrycznych.
Wszystkie te gwarancje dożywotnie to między bajki należy włożyć
Daroot - 2011-05-16, 10:07
Dokończe offtop.
Troche pojechałeś ale co tam.
Nie mowie ze wszyscy producenci robia marketowki, bo to byloby absurdem (tak jak wymieniles, inne kotly), ale np:
aquaform - w marketach znany pod marka showerstar
instal projekt - grzejniki - serie robione tylko dla marketow
ceramika? cersanit - robi serie tylko dla marketow
Poza tym nie wiem czy widziales gdzie jest produkowana rura purmo.
Fabryka w chinach, z jednej strony jest markowana (napis) purmo, po drugiej stronie inny producent
Sorry, ale nie wierze ze produkty z marketow sa dobrej jakosci - tam sie liczy tylko cena. To ze sa produkty markowe - ok, ale jak napisalem, wiekszosc to szajs.
Dalsze rozmowy mozemy poprowadzic na priv
Cakes - 2011-05-16, 10:52
Mauer napisał/a: | napewno cenowa, |
Chodzilo mi o jakosciowa, nie cenowa, co zreszta dalej wyszczegolnilem. Nie wiem jak teraz, poniewaz sa jakies przemieszki w ustawach o podatku VAT od uslug, ale mozna bylo kupowac wczesniej kotly na 7% VAT, z tym ze z usluga instalatorska, doliczmy do tego niska marze i kupiles kociol za 2650 Niestety markety tej uslugi nie swiadcza i sa zmuszone sprzedawac na 22% (teraz 23%), ale to dobrze zawsze kawalek chleba zostaje dla handlu tradycyjnego.
Mauer napisał/a: | właśnie do użytku amatorskiego potrzebuję, nie warsztatowego, nie żyje z tego, mam inną pracę, nie używam hydrauliki, nie używam 2m rurek jako przedłużki , nie jestem kowalem, nigdy nie zdażyło mi się żebym czegoś nie odkręcił, nigdy nie pękła mi nasadka, ot. a możesz mi wierzyć, że odbudowując samochody ponad 30 letnie, śruby potrafią być uparte, mimo to YATO daje rade a do tego o połowę tańsze od proxona są. Co z tego, że założę nasadkę Proxxona, przedłużę ją rurą i jeszcze na niej stanę jak łeb w śrubie ukręce |
Ku woli wyjasnienia, mozna kupic w cenie amatorskiego sprzetu, sprzet o przeznaczeniu profesjonalnym.
Mauer napisał/a: | co jest swoje a co cudze? |
Taka dygresja na temat porownania Daroot`a wlasnego asortymentu do marketowego.
Daroot napisał/a: | aquaform - w marketach znany pod marka showerstar |
Szajs, ktory procz chyba OBI i NOMI nie gosci w zadnym innym markecie, zreszta takiej samej jakosci wypuszczone kabiny, meble, armatura na rynek tradycyjny.
Cersanit robi jedna serie, najtansza na market. Reszta wystepuja taka sama jak w katalogu rynku tradycyjnego (chyba ze nie znasz tak popularnych serii jak IRYDA, IMATRA, ALPINA czy z nowego katalogu NANO).
Instal robi rozgranicza marki pomiedzy rynek tradycyjny i markety (nawet serie sa rozne na marketach), jednak rozstawy pomiedzy osiami sa znormalizowane, jak i gwinty.
Daroot napisał/a: | Poza tym nie wiem czy widziales gdzie jest produkowana rura purmo.
Fabryka w chinach, z jednej strony jest markowana (napis) purmo, po drugiej stronie inny producent |
Nie wiem czy wiesz, ale KFA rowniez swoje produkty produkuje juz w Chinach, jak i Hansgrohe, to znaczy ze jest zle? US Metrix swoja rure tez juz zamierza w niedlugim czasie produkowac w Chinach.
Daroot napisał/a: | Sorry, ale nie wierze ze produkty z marketow sa dobrej jakosci - tam sie liczy tylko cena. To ze sa produkty markowe - ok, ale jak napisalem, wiekszosc to szajs. |
Marka nie bedzie sobie psula rynku, po prostu ulegles jakiemus stereotypowi przedstawicieli ze na market gorsze. Jaki interes ma np. firma Grohe produkujac gorszy jakosciowo produkt? Jest to firma ktora bardzo dba o wizerunek swojej marki, w momencie kiedy by wypuscila taki produkt o ktorym piszesz, to cale programy wizerunkowe, programy showerdrain, czy ekspo wizerunkowe szlak by trafil.
Potwierdze Twoje slowa w jednym. Czasami marki WLASNE to straszny shit, ale tylko czasami. Tam liczy sie cena, a pomijajac hurtownika mozemy miec o wiele nizsza cene i leszpa marze, a za tym dobry produkt w lepszej cenie. Jednak ty i tak bedziesz mial swoja opinie, a wystarczy obejzec i porownac produkty i miec troszke wiedzy technicznej na ich temat, a nie od razu mowic ze jest be. Po za tym nie wierze, ze WY handlujecie tylko super jakosciowo dobrym asortymentem.
Daroot - 2011-05-16, 13:51
Wszyscy robią w chinach, ale rozne firmy maja swoje normy.
Tak, krakow rowniez robi w chinach - przejechali sie na grzejniku i dalej tam tlucza.
Mysle ze zbyt mocno sie angazujesz tutaj w ten temat - wyluzuj troche
Nie wiem dlaczego bronisz tak ten market - fakt, nie mam dostepu do castoramy i nie bywam tam (a pewnie szkoda), lecz tutaj są tylko obi i praktiker - a to krolowie szajsu.
Criss - 2011-05-16, 14:11
i moze na tym poprzestancie a kazdy uzywa tego na co go stac, i kupi to co bedzie chciał
Mauer - 2011-05-16, 14:46
a ja, skoro nasadki Yato mi się sprawdziły to kupię płasko oczkowe też YATO i za rok dam znać czy wszystko z nimi OK
o np. te:
http://moto.allegro.pl/ya...1608048274.html
[ Dodano: 2011-05-16, 15:50 ]
Daroot napisał/a: | Wszyscy robią w chinach |
o nie wszyscy
Yato, Honitony, King Tony są produkowane na Tajwanie. Stahlson - tak reklamowany produkt Casto był kiedyś produkowany w Indiach a teraz bóg raczy wiedzieć czemu produkcję przeniesiono do Chin
Goalkeper - 2011-05-16, 18:43
Mauer napisał/a: | Yato, Honitony, King Tony są produkowane na Tajwanie |
Amerykańskie komputery, ruskie komputery, co za różnica jak i tak wszystkie produkowane są na Tajwanie Tak mi się jakoś cytat z Armageddona rzucił Poza tym to że coś jest produkowane w Chinach nie znaczy, że ma być szajsem. Jak im zlecisz z czego ma być wykonane to z tego zrobią, różnica będzie tylko w cenie za sztukę w dodatku mogą wydrukować pudełko z informacją made by Dorootownia. Jak będziesz chciał to nawet u skośnookich Ci krewetki wyprodukują, tak dokładnie nie wyhodują a wyprodukują, wyglądają tak samo a smakiem się różnią. Nawet są tak bezczelni, że jak będziesz chciał pójść po kosztach przy produkcji podkoszulków to zrobią je z PET'ów.
Daroot - 2011-05-16, 18:46
Dorootownia mnie rozwalilo
Ja nie mowie ze chinskie rzeczy sa zle, to rynek oczekuje takich cen i chinczycy sie dostosowuja, czyms jest to spowodowane Koszty, koszty, koszty...
Cakes - 2011-05-16, 20:57
Daroot napisał/a: | Ja nie mowie ze chinskie rzeczy sa zle, to rynek oczekuje takich cen i chinczycy sie dostosowuja, czyms jest to spowodowane Koszty, koszty, koszty... |
Dokladnie koszty. Chiny kojarza sie zle na naszym rynku, lecz powoli zaczyna sie zmieniac ten trend. Po prostu zbyt wiele szanujacych sie firm przenosi fabryki do Chin. Roznica w tym, ze pracownicy linii produkcyjnych to Chinczycy, za to kadra managerska w wiekszosci ludzie nie pochodzacy z Chin dbajacy o jakosc produkowanego asortymentu.
Stahlson tez jest produkowany w tej chwili w Chinach... Casto mam "male zaglebie" posiadajac hmmmm jak dobrze pamietam 7 roznych fabryk
Daroot nie broni marketu, bronie marek wypuszczanych na rynek. Gdyz te same marki (oraz ich produkty) niczym nie roznia sie jakosciowo od tych dostepnych na rynku tradycyjnym. Basta
Mauer nie wmawiam Ci ze Stahlson oczywiscie mega super hiper najlepszy. Sam mam mieszany sprzet, Beta, Proxxon, Kuznia, Neo, Stahlson i nawet Topex Po prostu zaproponowalem Ci abys sprobowal, gdyz sam jak kupowalem klucze to wahałem sie pomiedzy Proxxonem a Stahlsonem.
Jednak kolega mnie skusil, zebym wzial Stahlsona, a jak cos sie stanie to polecenie jest jedno: sztuka za sztuke. Sprobowalem, sa bardzo dobre, wiec zachwalam dalej
Daroot - 2011-05-16, 21:44
Cakes, i przez Ciebie oraz za to Twoje gadanie - kupię te klucze oczkowe Stahlson, żeby się przekonać W sobotę prawdopodobnie jadę na basen do Sopotu, to wstąpię do castoramy. A masz za swoje
Cakes - 2011-05-16, 22:14
Daroot, haha oby Ci sluzyly "dozywotnio" Polecam oczkowa-grzechotke
Ciastek w Ciastoramie ... Nawet nie wiecie jak maja ze mna przeciastkowane
Mauer - 2011-05-17, 06:34
Cakes napisał/a: | Neo, Stahlson i nawet Topex |
NEO to przecież nic innego jak Topex
[ Dodano: 2011-05-17, 07:35 ]
no, może ciut lepszy
troja26 - 2011-05-17, 10:34
Trochę się wtrącę ja na tę chwilę posiadam w swoim arsenale zestaw nasadek Neo z dużą i małą grzechotką. I złego słowa nie powiem, sprzęt wytrzymały dużą grzechotką przedłużaną długą rurą niejednokrotnie odkręcałem i nic jej nie jest. Mam też mały zestaw Stanleya i grzechotkę szlak trafił a Neo wytrzymuje . Co do chińskich produktów, to nie jest to już to co kiedyś. Jakość wciąż rośnie. To tak jak z koreańskimi samochodami, kiedyś to były jednorazowe wozidełka, a teraz w pełni konkurują z innymi markami.
Mauer - 2011-05-17, 10:44
troja26 napisał/a: | Trochę się wtrącę ja na tę chwilę posiadam w swoim arsenale zestaw nasadek Neo z dużą i małą grzechotką. I złego słowa nie powiem, sprzęt wytrzymały dużą grzechotką przedłużaną długą rurą niejednokrotnie odkręcałem i nic jej nie jest. |
ależ oczywiście, wcale tego nie neguję. Zarówno Topex jak i Toya to chłam nad chłamy, tylko jak to wchodziło to biedne Polaczki łykali ten sprzęcik jak ciepłe bułeczki bo wreszcie ładne narzędzia są dla nich przystępne - nie powiem bo parę rzeczy Topexa czy Toya też miałem , tanie i jednorazowe. Przyszedł czas, że Polacy zrozumieli co jest co i zarówno Topex jak i Toya musieli zmienić swoją politykę jakości i tak powstały marki NEO i YATO . NEO co prawda nigdy nie widziałem i nie używałem, natomiast Yato posiadam, używam, nie narzekam
desperos - 2011-05-17, 16:20
Bierz COVALA
Cakes - 2011-05-17, 23:57
Mauer napisał/a: | NEO to przecież nic innego jak Topex |
Doskonale o tym wiem Jednak drozszy od YATO. Neo implantuje kazdy sklep przy otwarciu. Klucze bardzo wytrzymale co sprawdzone, bo odziwo, sa na wyposazeniu kazdego dzialu
Dzisiaj sprawdzilem gdzie jest robiony Stahlson. Okazuje sie ze nadal w Indiach.
Zestaw kluczy plasko-oczkowych 12szt kosztuje 78zl
Mauer - 2011-05-18, 06:05
Cakes napisał/a: | Klucze bardzo wytrzymale co sprawdzone, bo odziwo, sa na wyposazeniu kazdego dzialu |
Jaki Dział, takie klucze, pewnie w ramach cięcia wydatków Wam je dali
Mój kumpel kupił sobie do warsztatu NEO jako uzupełnienie Grenów, Proxxonów i innych "badziewi" i nasadka mu pierdyknęła po 3 tygodniach, a bity w zestawie podobno zasługują na pudełko z napisem Topex .
Nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem
Cakes napisał/a: | Dzisiaj sprawdzilem gdzie jest robiony Stahlson. Okazuje sie ze nadal w Indiach.
Zestaw kluczy plasko-oczkowych 12szt kosztuje 78zl |
...eee, pewnie jeszcze ze starej dostawy macie te Indyjskie kluczyki, widocznie tak idą
12 szt to małoooooo, ja chcę caaaaaały zestaw od 6 do 32, wszystko, Cakes rzuć okiem ile taki zestaw kosztuje, jeżeli mogę Cie prosić, a i jeszcze jedno, na te płasko oczkowe też jest gwarancja 25 lat?
Zaczynasz mnie przekonywać. Powinieneś zostać Prezesem Castoramy
Łubu dubu, łubu dubu, niech ży je nam Prezes naszego klubu, nieeeeeeeeech żyje nam.
[ Dodano: 2011-05-18, 07:17 ]
mhmm, a dlaczego Wam na działy dali NEO a nie Stahlsony? Czyżby Casto nie wierzyła we wlasny wyrób?
Cakes - 2011-05-18, 10:28
Mauer napisał/a: | aki Dział, takie klucze, pewnie w ramach cięcia wydatków Wam je dali
Mój kumpel kupił sobie do warsztatu NEO jako uzupełnienie Grenów, Proxxonów i innych "badziewi" i nasadka mu pierdyknęła po 3 tygodniach, a bity w zestawie podobno zasługują na pudełko z napisem Topex |
Napisalem klucze. Nie nasadki, bity czy co innego. Reszty nie mialem okazji sprawdzic wiec nie wypowiadam sie na ich temat, moze byc tak jak piszesz.
Mauer napisał/a: | na te płasko oczkowe też jest gwarancja 25 lat? |
Kazdy produkt Stahlsona ma 25 lat gwaracji.
Mauer napisał/a: | ...eee, pewnie jeszcze ze starej dostawy macie te Indyjskie kluczyki, widocznie tak idą |
Jest to produkt, ktory sprzedaje sie bardzo dobrze - dostawa swiezynka z tamtego tygodnia
Mauer napisał/a: | mhmm, a dlaczego Wam na działy dali NEO a nie Stahlsony? Czyżby Casto nie wierzyła we wlasny wyrób? |
Decyzja zapewne czysto handlowa. Tak towar musialby rozejsc sie jako sprzedaz wewnetrzna, liczac wyposazenia 12 dzialow, to suma robi sie pokazna i niepotrzebny koszt, ktory moge przeznaczyc na cos innego. NEO dostajemy za darmo (moze dlatego ze reszta jest tyle warta co pisales wczesniej )
[ Dodano: 2011-05-18, 23:49 ]
Stety niestety sa tylko komplety po 12szt.... nie ma wiekszych...
Jak sie dowiedzialem czesc kuczy jeszcze jest produkowana w Indiach, a nowe kolekcje juz w Azji
Mauer - 2011-05-20, 16:35
Cakes napisał/a: | Stety niestety sa tylko komplety po 12szt.... nie ma wiekszych... |
no więc nic z tego i nawet ta 25 letnia gwarancja mnie nie przekona
Cakes napisał/a: | Jak sie dowiedzialem czesc kuczy jeszcze jest produkowana w Indiach, a nowe kolekcje juz w Azji |
haaaa, wujek Mauer wie co mówi
Mauer napisał/a: | Stahlson - tak reklamowany produkt Casto był kiedyś produkowany w Indiach a teraz bóg raczy wiedzieć czemu produkcję przeniesiono do Chin |
Cakes - 2011-05-20, 19:36
Wujek Mauer ma u mnie duze piwko
|
|