Safrane Klub Polska

Wolna strefa - 2.2 DT czy 2.5 benzyna...

Gość - 2009-01-06, 17:13
Temat postu: 2.2 DT czy 2.5 benzyna...
witam kolegów, nadszedl ten czas kiedy musze rozstac sie z moją safranką... nigdy jeszcze tak dlugo nie miałem samochodu (1.5 roku) Mruga ,chce zmienic ale oczywiscie tez na safrane, zastanawiam sie tylko czy znowu dieselka czy moze 2.5 w benzynie... jesli zdecyduje sie na benzyne to oczywiscie wrzuce gaz,ale jaki???? ile to kosztuje i jak sie zachowuje???? do tej pory mialem przykre doswiadczenia z samochodami zasilanymi gazem...
mSamer - 2009-01-06, 17:13

Słuchaj ja kupiłem 2.5 RXE 20V i jestem bardzo zadowolony prawko mam od niedawna ale super chodzi silniczek nie ma wogóle odczówalnego osłabienia samochodu na gazie kupiłem gaz IV generacji u gazownika którego wszyscy sobie chwalą a dla mojego Taty robił już 2 instalacje. Nie jest źle chociaż musiałem teraz kilka razy do niego podjechać żeby wszystko zdiagnozował oczywiście bezpłatnie i serwis ok 3 lata jeśli jego sprzęt nawala za darmo robi. Instalacja z butlą w kole kosztowała 2800zł z w bagażniku butla to chyba 2500 ale nie polecam już lepiej dołozyć jeśli byłby to jakiś silnik z 4 cylindrami koszt byłby 2200 ale jest ich 5 . Ogólnie polecam bo silniczek chwiali wielu i ja też się dołączam jeszcze zależy czy automat czy manual jeśli manulat to wszystko jasne jeśli automat to są to dość dobre skrzynie i mają teoretycznie pracować ile samochód da rade Mruga Jeśli weźmiesz ropniaczka to nie masz kłopotu z butlami bagażnikiem sporadycznymi wizytami u gazownika no ale koszty paliwa i moc chyba przemawia za 2.5 Ja bym go wybrał ponownie bo jak nie jestem za dieselami ogólnie ale to dlatego że nigdy na placu nie stał więc wole benzynke Wesoly Zawstydzony
Goalkeper - 2009-01-06, 17:14

mSamer napisał/a:
no ale koszty paliwa

No koszty jednak przemawiają za 2.2dT prosta algebra:

2.2dT w mieście na 100km - 8l x 3,39zł = 27,12zł
2.5PB w mieście na 100km - 14l x 2,15zł = 30,10zł

2.2dT w trasie na 100km - 6,5l x 3,39zł = 22,35zł
2.5PB w trasie na 100km - 12l x 2,15zł = 25,80zł

Więc co tutaj przemawia za kosztami paliwa na korzyść 2,5 ? Do tego przy PB z LPG trzeba mieć tą 1/4 zbiornika PB co by się pompa nie zatarła i żeby się czasami nie trzeba było zatrzymać w szczerym polu i lecieć z kanistrem na najbliższą stację. Dodatkowo co roku 60zł więcej za przegląd pojazdu czyli w dieslu masz prawie 20l paliwa i jedziesz przez około 330km Hyhy .

Gość - 2009-01-06, 17:14

a na trasie 2.2 dt to nawet mniej przy spokojnej jeżdzie a w benzyniaku trza sobie dodać do paliwka koszt porządnej instalacji gazowej która szybko się nie zwruci Wesoly Wesoly Wesoly
Goalkeper - 2009-01-06, 17:14

No święta prawda z resztą nie wyssana z palca, kolega Rufus schodzi do 5,5l/100km tak jak to katalog podaje.
Darek - 2009-01-06, 17:14

Goalkeper napisał/a:

No koszty jednak przemawiają za 2.2dT prosta algebra:
2.2dT w mieście na 100km - 8l x 3,39zł = 27,12zł
2.5PB w mieście na 100km - 14l x 2,15zł = 30,10zł

2.2dT w trasie na 100km - 6,5l x 3,39zł = 22,35zł
2.5PB w trasie na 100km - 12l x 2,15zł = 25,80zł


Goli rozumiem że jesteś nie w temacie ale cena litra LPG w zachodniopomorskim na dzień dzisiejszy to 1.91 a w lecie zazwyczaj tanieje przeciwnie do reszty paliw

henry71 napisał/a:
a na trasie 2.2 dt to nawet mniej przy spokojnej jeżdzie a w benzyniaku trza sobie dodać do paliwka koszt porządnej instalacji gazowej która szybko się nie zwruci Wesoly Wesoly Wesoly


1700 złotych trzy lata temu więc na pewno się zwróciła. Przypominam kolegom w dieslu, że jeszcze nie tak dawno płacili za litr tego cennego paliwa prawie pięć złotych, czemu wtedy nikt nie dyskutował o cenie 1 kilometra. Jak ktoś chce jeździć oszczędnie to nie kupuje dwu tonowego mastodonta.
_________________
Safrane RXT 2.5 20v + LPG '98


www.ab-art.net.pl

Gość - 2009-01-06, 17:15

safranka to nie auto rajdowe tylko limuzyna a mocy też niebrakuje dizelkowi Wesoly Wesoly Wesoly może i LPG w zachodniopomorskim tanie ale czy kolega mruczek będzie tam jeżdził tyle kilosów żeby tankować Hyhy
Darek - 2009-01-06, 17:15

U nas paliwo z reguły jest trochę droższe niż wszędzie indziej bo skutecznie jego cenę podbijają nasi zachodni sąsiedzi

P.S. Jak już sobie tak miło dyskutujemy o cenie instalacji LPG to należy uwzględnić że koszt zakupu aut z silnikiem diesla i jego późniejszej eksploatacji nie licząc paliwa jest wyższy niż auta w benzynie

Gość - 2009-01-07, 17:15

myślę że nasza dyskusja ma przedewszystkim na celu naświetlić koledze mruczkowi wszystkie aspekty za i przeciw obydwu rodzaji pędników nie jestem przeciwny benzyniakom z gazem moje poprzednie 3 auta miały gaz Wesoly Wesoly Wesoly i byłem zadowolony
Darek - 2009-01-07, 17:16

henry71 napisał/a:
myślę że nasza dyskusja ma przedewszystkim na celu naświetlić koledze mruczkowi wszystkie aspekty za i przeciw obydwu rodzaji pędników



Oczywiście że tak, nigdy nie twierdziłem inaczej.

Gość - 2009-01-07, 17:16

a co do kosztów eksploatacji ropniaka i benzyny proste -Najtaniej jeżdzić rowerem Hyhy
Goalkeper - 2009-01-07, 17:17

Darek napisał/a:
1700 złotych trzy lata temu więc na pewno się zwróciła

A co to za okres zwracania się, miałem R11 instalacja wtedy kosztowała mnie 1200zł zwróciła się po pół roku. Na zwrot kosztów instalacji nie ma co patrzeć bo założysz sobie sekwencję do Dodge Caravana nawet tego 2.4 w automacie i o wiele szybciej Ci się zwróci bo więcej będzie palił.

Arcadio - 2009-01-07, 17:17

Goalkeper napisał/a:
mSamer napisał/a:
no ale koszty paliwa

No koszty jednak przemawiają za 2.2dT prosta algebra:

2.2dT w mieście na 100km - 8l x 3,39zł = 27,12zł
2.5PB w mieście na 100km - 14l x 2,15zł = 30,10zł
chyba w Warszawskich korkach- mnie w ASB wychodzi 12 w Wawce...


2.2dT w trasie na 100km - 6,5l x 3,39zł = 22,35zł
2.5PB w trasie na 100km - 12l x 2,15zł = 25,80zł


Żartujesz ? przy 4 osoabch na pokładzie i 160 non stop i kupie tirów - czyli kręcenie na 3 do 160 - 11.... mniej niż 9,5 nie pali ale wiecej niz 11 też sie nien daje w polskich warunkach...

Więc co tutaj przemawia za kosztami paliwa na korzyść 2,5 ?
Wszystko kolego - chociażby to że to jedyna niepsująca się Safi... z niezniszczalnym aluminiowym motorem by Volvo Sweden i niezniszczalną ASB by Toyota.



Goalkeper napisał/a:
Do tego przy PB z LPG trzeba mieć tą 1/4 zbiornika PB co by się pompa nie zatarła i żeby się czasami nie trzeba było zatrzymać w szczerym polu i lecieć z kanistrem na najbliższą stację.Dodatkowo co roku 60zł więcej za przegląd pojazdu czyli w dieslu masz prawie 20l paliwa i jedziesz przez około 330km Hyhy


Bzdura - się pompę odłacza na trasie i tyle... po kłopocie. podobnie z zasilaniem wtrysków. A z resztą można miec to paliwo - raz sie kupi i juz.

Nie wziąłeś pod uwagę jednego - OSIĄGÓW.....Jakby tam było ze 1250 kucy i odpowiedni moment to ok, ale sorki 2.2 dti jeżżdi jak 2.0 w benzynie. Jak miałem 2.0 PH I to w PIKURZE była PH II 2.2 Dti... i nie raz żesmy sie cieli i łeb w łeb było, a to mół był jak 150

Gość - 2009-01-07, 17:17

no powiem tak, dieslem jezdze i naprawde nie narzekam,z tym ze jest to 2.1 dT i brakuje mi mocy, koszty spalania i eksploatacji sa naprawde niskie( ale to przyspieszenie... szkoda gadac...) dlatego biore pod uwage ta benzynke, roznice w spalaniu nie sa duze a ja sporo jezdze wiec koszt instalacji napewno szybko by mi sie zwrocil, a nie wiecie jak to jest z autami z holandii ktore mają fabryczny gaz??? ja napewno samochodu nie bede kupowal w polsce, jesli zdecyduje sie na diesla to bez problemu znajde we francji w dobrym stanie,a jesli benzyna to poszukam po calej europie Wesoly
Goalkeper - 2009-01-07, 17:18

ARCADIO napisał/a:
Nie wziąłeś pod uwagę jednego - OSIĄGÓW.....Jakby tam było ze 1250 kucy i odpowiedni moment to ok, ale sorki 2.2 dti jeżżdi jak 2.0 w benzynie. Jak miałem 2.0 PH I to w PIKURZE była PH II 2.2 Dti... i nie raz żesmy sie cieli i łeb w łeb było, a to mół był jak 150

A kolega chyba nie wziął pod uwagę, że takimi samochodami się nie ściga tylko lansuje bo to limuzyny są a nie bolidy. Kup sobie jakieś porządny silnik o mocy 400KM i zrób z siebie wieśniaka montując LPG.

mruczek, tutaj cały czas mowa o 2.2dT a nie 2.1DT a to już spora różnica w mocy Wesoly

Gość - 2009-01-07, 17:18

Moim zdaniem w Safrankach silniki diesele powinny mieć pojemności 2.5 (170km)(jechałem ostatnio tysiąc km nową Navarą z takim silnikiem i powiem wam..daje kopa..), lub też 3.2 190km, to już w safrance pięknie by się spisywało. Duuuży moment i automat i mamy prawdziwą wgniotkę w fotel. Dlatego wracając do tematu: 2.5 20v najlepszy motor w benzynie i żadnego LPG, bo silnik go nie lubi Wink
Goalkeper - 2009-01-07, 17:19

Arcadio napisał/a:
czyli kręcenie na 3 do 160

Teraz koledzy na forum będą wiedzieć od kogo nie kupować samochodu, co za idiota kręci silnik na 3 do 160km/h ?. I jeszcze raz przypominam to nie są bolidy wyścigowe.

Gość - 2009-01-07, 17:23

Arcadio napisał/a:
Jak miałem 2.0 PH I to w PIKURZE była PH II 2.2 Dti... i nie raz żesmy sie cieli i łeb w łeb było, a to mół był jak 150


Ta w PIKURze phII 2.2 DT to była moja Szafa (wtedy Dextera), czyż nie?

Akurat miałem okazję jechać 2.0 phI - jest faktycznie lepsza ale tylko na starcie, bo ma dłuższą 1 i 2 od diesla.
Ale od 3 biegu już 2.0 nie ciągła tak dobrze (no chyba, że kręcona do odcięcia, ale przecież nie Safrane nie kupuje się do ścigania, tylko dla komfortu!!!)
Nie mówiąc już o elastyczności - jadąc na 5 biegu 70 km/h wciskając gaz w dechę, silnik się dusił i bez redukcji ani rusz. A przy 2.2 DT przy 80 km/h na 5 biegu można swobodnie wyprzedzać.

ARCHEOLOG - 2009-01-07, 17:23

Robson napisał/a:
... i żadnego LPG, bo silnik go nie lubi Wink


Bo niby czemu? Ja nie mam zastrzeżeń - tylko dbać i się cieszyć z eksploatacji.
Przypomnę, że nawet VOLVO montowało fabryczne instalacje do tego motoru (nawet z TURBO) i przebiegi spokojnie sięgały 500 tys. km.

Gość - 2009-01-07, 17:24

Witam

Panowie zawsze rozmowa o wyższości ON nad LPG nie ma sensu i nie raz kończy się awantura z obu stron. Każdy będzie chwalił swoje i tyle. Cena obu paliw skacze z miesiąca na miesiąc i w każdym rejonie Polski jest inna. Przedstawię to na Swoim przykładzie i danych z dnia wczorajszego bo tankowałem auto:

2.2dT w mieście na 100km - 8l x 3,39zł = 27,12zł
Moje 2.5PB w mieście na 100km - 13l LPG x 1,72zł = 22,36zł

2.2dT w trasie na 100km - 6,5l x 3,39zł = 22,35zł
Moje 2.5PB w trasie na 100km - 11l LPG x 1,72zł = 18,92zł

Widzicie ze oszczędność jest większa niż na ON. Każdy jak będzie chciał to przedstawi swoje racje, trzeba je wysłuchać, przeanalizować i samemu podjąć decyzje czym się chce jeździć. Ja nie ukrywam ze jestem zwolennikiem LPG i wychodzę z założenia ze należy dobrze zainwestować w instalacje gazu to później nie ma się żadnych problemów.

Pozdrawiam

Goalkeper - 2009-01-07, 17:26

Dokładnie tylko sprawdź sobie jak wskaźnik na butli najedzie już na czerwony pasek skali wtedy depnij w sandał zobaczysz jak się ładnie silnik przymuli Wesoly Jeżeli gaz byłby tak jak za granicą to owszem. Do 10% tego co tankujesz, tankując do pełna to nie zużywasz.
Darek - 2009-01-07, 17:26

Przyglądając się tej naszej dyskusji, przyszła mi jeszcze jedna rzecz do głowy. Od kiedy mam Safi a w niej instalację LPG (trzy lata) ceny gazu zawsze zawierały się między 1.80 a góra 2.15 natomiast ceny pozostałych paliw nie raz w tym czasie fiknęły koziołka. Myślę że to też jest dość istotne
Bieniu - 2009-01-07, 17:26

Goalkeper napisał/a:
Dokładnie tylko sprawdź sobie jak wskaźnik na butli najedzie już na czerwony pasek skali wtedy depnij w sandał zobaczysz jak się ładnie silnik przymuli Wesoly Jeżeli gaz byłby tak jak za granicą to owszem. Do 10% tego co tankujesz, tankując do pełna to nie zużywasz.

Przy sekwencji się nie przymuli bo jak spadnie ciśnienie gazu w układzie to silnik przełączy się na zasilanie Pb. poza tym te kilka litrów gazu które zostaje w butli traci się tylko raz przy pierwszym tankowaniu i to jest wydatek max 10 zł.

mSamer - 2009-01-07, 17:26

U mnie paliwko 1,85 PLN tak więc tez nie jest drogo trzeba pamiętać że Benzyniaki z LPG odpalają na benzynie i dopiero po lekkim rozgrzaniu przełączają się na gaz no chyba że u was przełączają się po dodaniu obrotów. Może być troche inaczej.Pozdrawiam
Gość - 2009-01-09, 17:27

Ale Mruczek chce wiedziec, z którym silnikiem jest lepsza szafka.

a wy tu wywody robicie że 10% LPG w baku zostaje, a jeżdżąc na PB czy ON to tez wam zostaje. Raczej nikt nie jeździ do ostatniej kropelki a potem przez pola gania do najblizszej stacji paliw.

Najlepiej piszcie uwagi pozytywne i krytyczne.
- Spalanie ważne porówna sobie z cenami ze swojej okolicy.

- Napiszcie jakie wydatki przy tym diselku, co się psuje co nalezy czesto wymieniać? Na co zwrócić uwagę aby palił w zimę. itp.

- przy benzynce z LPG, częstrze wymiany swiec, kabli, filtrów itd.
a bedziecie mieli pewnośc że do LPG się nie zawiedziecie.


Oby nie było tak że samochodu nie serwujecie, a późnie bo się psuje to przez ten GAZ.
Rozmawiając kiedyś z gosciem z serwisu powiedział chyba najmądżejsze zdanie "Na serwis samochodu uzywanego nalezy przeznaczyć około 2,5 tys zł na rok" Oczywiście w jednym roku może być 500zł a w drugim więcej. Licząc w tym wymiany filtrów, opon, swiec itp. części wymagających wymiany.

A później goście się dziwią że 3 lata jeździli i nic się nie psuło a teraz się rozlatuje. JAK TYLKO PALIWKO LAŁ DO BAKU.

SURU - 2016-06-27, 10:20

W tej chwili wszystkie 2.2dt które dostępne są na allegro na 99% maja sprzęgło do wymiany . Niestety nowe to koszt do 2500 zł jeśli zrobisz to sam. Ale jeśli naprawdę trafi Ci się tylko z tym i to zrobisz to auto odwdzięczy się naprawdę długą i bezawaryjną jazdą . No chyba ,że trafisz na totalnie zaniedbany egzemplarz to wtedy koszty wzrosną . No ale akurat w 2.2dt wszystko ładnie widać i już na samym początku można wiele rzeczy zdiagnozować. Jeśli chodzi o benzynkę to mam 2.0 i jest OK tylko o wiele więcej pali.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group