[maestro]

Alo

Przy zmianie kół natknąłem się na plastikowe pudełko i wiązke do niego idącą. Znajduje się w tylnym lewym (kierowcy) nadkolu. Co tam jest i po co to? Druga sprawa to po otwarciu tylnej zaślepki lampy kierowcy po za wtyczką do lampy jest tam coś jeszcze, jednak dostępna jest tylko kostka, a 'machineria' jest schowana.

[krzysiek]

[maestro]

Oba "czujniki" odnalazłem po prawej stronie pojazdu, na 'wahaczu' z tyłu oraz z przodu. Postarałem sie to wyczyścić (kostki) i takie tam. Jednak kontrolka dalej żarzy więc olałem to gówno już, i tak mam odpięte silniczki.

[blaz]

ja tez czyscilem wtyczki i kontrolka świeci, olałem na razie wyjąłem żarówkę od kontrolki;p

[Daroot]

[krzysiek]

Niestety komp od poziomowania lamp jest dość wrednym stworzeniem i np po odpięciu silniczka na włączonym zapłonie zapala się kontrolka i nie chce zgasnąć do chwili wykasowania błędu.
Może z czujnikami też tak jest i samo czyszczenie styków niewiele daje...

[blaz]

ja to nie oslepiam na pewno, ązmi lampy opadły i mało co widze:P a co można zaradzić? poczyszczone, popsikane i dalej cos nie halo..

[maestro]

Odepnij silniczki i ustaw recznie na pożądaną wysokość (najlepiej na stacji diagnostycznej z czteropak)

[blaz]

odpiąłem, ustawiłem na ścianie tylko żeźba chyba bo prawa lampa ustawianie imbusem 6mm a lewa nasadką 8mm:) i ta prawa za wysoko nie chce isc..

[michalkrk]

Nie wiem dlaczego u mnie jest tak samo. Prawa lampa imbus a lewa nasadka. Wydaje mi się, że przy wadliwie działającym systemie poziomowania nie ma mozliwości ręcznego ustawienia świateł na dobrą wysokość dlatego, że przy błędzie lampy są obniżane na max w dół. Być może odpięcie komputera w nadkolu z tyłu umożliwi ustawienie ręczne na prawidłową wysokość.

P.S. Być może sie mylę