Safrane Klub Polska Strona Główna
 FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum


Poprzedni temat «» Następny temat
zwarcie, pali się bezpiecznik
Autor Wiadomość
chrisfox 
Starszy pisarz
nudziarz, spamer


Safrane ph: VelSatis ph II
Rocznik: 2005
Pojemność: 3,5 V6
Wersja wyposażenia: Initiale
Typ pojazdu: BJ0V
Dołączył: 18 Mar 2011
Posty: 489
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-05-22, 09:47    zwarcie, pali się bezpiecznik

Gdzieś się zwarło. Natychmiast po włożeniu przepala się bezpiecznik 15A - w górnym prawym rogu skrzynki, oznaczony niebieskim symbolem zegara. Oczywiście, najgorszym skutkiem jest brak zasilania pompy paliwa, jazdy nie ma.

Próbowałem podpiąć zewnętrzne zasilanie pompy - pompa chodzi, silnik nie odpala, więc coś gdzieś jeszcze nie dostaje zasilania.

Z tego, co zauważyłem, przy braku bezpiecznika nie działają jeszcze gadaczka, zegar i regulacja fotela kierowcy (prawy działa). Zegarów nie testowałem, ale kontrolki i podświetlenie po włączeniu zapłonu się zapalają.

Oczywiście, jest (dołożony) immobilizer, odcinający zasilanie pompy, ale on działa, daje się włączyć lub wyłączyć, więc nie sądzę, żeby coś z tym było - zresztą dostaje zasilanie, więc problem nie z tym. Immobilizer fabryczny wyłączony od zawsze, więc też go nie posądzam.

Poodpinać coś, żeby wyeliminować możliwe źródła zwarcia? Najłatwiej by było odpiąć wtyczki pod fotelem, potem już chyba rozbiórka tablicy, a nie mam czasu. Najprościej by było podjechać do elektryka, ale jeździć bryczka chwilowo nie chce ;)
_________________
z innej beczki ;)
www.kolejkamarecka.pun.pl
 
 
troja26 
Klubowicz


Safrane ph: ph1
Rocznik: 1993
Pojemność: 3.0 V6 12v
Wersja wyposażenia: RT z wypasem ;)
Pomógł: 2 razy
Wiek: 42
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 120
Skąd: opolskie
Wysłany: 2012-05-22, 21:55    

Ściągnij osłonę prawego progu (w kabinie) jest kostka dolna najprawdopodobniej dostała się wilgoć i ma zwarcie. Przerabiałem to.
_________________

 
 
chrisfox 
Starszy pisarz
nudziarz, spamer


Safrane ph: VelSatis ph II
Rocznik: 2005
Pojemność: 3,5 V6
Wersja wyposażenia: Initiale
Typ pojazdu: BJ0V
Dołączył: 18 Mar 2011
Posty: 489
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-05-23, 13:16    

Dzięki, znalazłem - przynajmniej kostkę, a to już dużo. Wygląda idealnie, zero wilgoci, styki przepiękne. Z grubsza zlokalizowałem zwarcie - gdzieś za kostką w kierunku tyłu - po jej rozpięciu bezpiecznik się nie przepala. Pomiary na wtyczce przy pompie pokazują zwarcie - chociaż tak jakoś głupio: w pierwszym momencie miernik pokazuje, za chwilę już nie (po odłączeniu miernika znów to samo). W każdym razie, chyba już się przynajmniej da dojechać do elektryka, niech szuka dalej.

Chyba, że jest jeszcze gdzieś dalej do tyłu jakiś punkt łączenia, gdzie się mogło zewrzeć...
_________________
z innej beczki ;)
www.kolejkamarecka.pun.pl
 
 
troja26 
Klubowicz


Safrane ph: ph1
Rocznik: 1993
Pojemność: 3.0 V6 12v
Wersja wyposażenia: RT z wypasem ;)
Pomógł: 2 razy
Wiek: 42
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 120
Skąd: opolskie
Wysłany: 2012-05-23, 20:56    

Powiem tak napewno problem tkwi w tej wiązce, dalej jedyna duża kostka to wchodząca w drzwi. Może masz uszkodzenie gdzieś na wiązce. U mnie było tak że kostka była ok piny ok, aż poszedł z nich dym.
_________________

 
 
chrisfox 
Starszy pisarz
nudziarz, spamer


Safrane ph: VelSatis ph II
Rocznik: 2005
Pojemność: 3,5 V6
Wersja wyposażenia: Initiale
Typ pojazdu: BJ0V
Dołączył: 18 Mar 2011
Posty: 489
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-05-24, 21:17    

Jutro (może?) uda się podjechać do elektryka. Nie mam niestety czasu na jazdę samochodem, a co dopiero, żeby się nim zajmować :( Taki psi żywot.

Jakby się coś ciekawego okazało, napiszę. Dzięki za pomoc.

[ Dodano: 2012-05-25, 15:59 ]
I niestety, będziemy się holować do elektryka. Kostka rozpięta więc bezpiecznik się nie przepala, zasilanie do pompy doprowadzone, pompa działa, silnik się nie uruchamia - a ja nie mam czasu ani warunków, żeby się z tym bawić :(

[ Dodano: 2012-06-04, 20:26 ]
I tak dla potomności jeszcze dodam.

W końcu elektryk przyjechał do mnie. Chwilkę pogrzebał, poruszał kabelkami i wszystko ożyło. Najzabawniejsze, że potem przez dobrą godzinę dłubał, żeby się samemu dowiedzieć, co się stało - i nie doszedł do tego, podał mi tylko przypuszczenia, że to pewnie w okolicach dołożonego przez poprzedniego właściciela przekaźnika odcinającego pompę. Ale miejsca uszkodzenia nie znalazł, wszystko wyglądało idealnie.

[ Dodano: 2012-08-17, 22:40 ]
Dopiero teraz wiem. Zwarcie pojawiało się na przewodach biegnących do syreny alarmu. O mało mi się bryczka nie spaliła... Już wszystko wycięte, na szczęście. Gołe druty tam biegły, zgroza.

[ Dodano: 2014-03-19, 17:36 ]
I jeszcze dodam. Powyższe niestety nie jest prawdą - oczywiście, było coś takiego, ale nie jest to przyczyną problemów z zasilaniem pompy. Ta, póki co, nadal jest nieznana.
_________________
z innej beczki ;)
www.kolejkamarecka.pun.pl
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna

Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 16