Safrane ph: Była II
Rocznik: Była 09/97
Pojemność: Była 2.2 dT
Wersja wyposażenia: Była RXE
Typ pojazdu: B54G
Typ silnika: G8T740
Wiek: 43 Dołączył: 18 Lut 2008 Posty: 1569 Skąd: Kalisz
Wysłany: 2011-03-31, 13:09
Patrząc na koszt przejechania 100km to może nie dużo ale patrząc na koszt przy tankowaniu do pełna a tak z reguły każdy by chciał zrobić to na każde 100km to już będzie sporo. Poza tym ceny paliw są absurdalne i w ogóle nie adekwatne do pensji Kowalskiego. Owszem ceny mogą iść w górę czy to paliwa czy żywności etc etc ale niech równolegle z tymi podwyżkami podwyższali ludziom pensję. Z resztą daleko szukać i kontemplując. Weźmy Niemcy, podejrzewam, że większość zarabia 1500 euro i teraz licząc 1:1 czyli 1 euro = 1 złoty i polski zarobek w wyskości 1500zł to już jest masakra.
W EU za 1l paliwa zapłacisz 1,60 centów, w Polsce 5,46zł za litr. Teraz policz sobie ile zostanie Ci z pensji po zatankowaniu suchej jak nitka chociażby naszej szafy Prosty rachunek chyba i bardzo jasny.
EUROPA
80l x 1,60 E = 128 E czyli z pensji 1500 E zostaje nam 1372 E
POLSKA
80l x 5,46zł = 436,80zł czyli z pensji 1500 zł zostaje nam 1063,20 zł
Wniosek jest jeden w Polsce paliwo jest 3x droższe niż w reszcie Europy. I pytanie dlaczego takich podatków, akcyz i innych opłat paliwowych, jak w Polsce, nie płacą inne państwa w UE ? Teoretyzując abyśmy zrównali się standardem życiowym na poziomie europejskim powinniśmy zarabiać 3x więcej niż zarabiamy.
Nie ma się co oszukiwać i chyba jest to jasne, że Polska jest według mnie krajem wielkiego absurdu chyba zaraz po USA.
_________________ Gość, Ty i Renia i cały świat się zmienia
Safrane ph: II
Rocznik: 1996
Pojemność: 2.0 16V LPG
Wersja wyposażenia: Na listwie nie ma oznaczenia
Typ pojazdu: B54L
Typ silnika: N7Q-71
Wiek: 40 Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 48 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2011-03-31, 13:39
Popieram w 100% Goliego!!! ile litrów PB czy ON kupi Polak za godzinę pracy a ile np Niemiec???? Na to pytanie chyba każdy zna odpowiedź!!!!!
Safrane ph: ałem całe życie
Rocznik: b
Pojemność: c
Wersja wyposażenia: d
Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 608
Wysłany: 2011-03-31, 13:41
Goalkeper napisał/a:
Wniosek jest jeden w Polsce paliwo jest 3x droższe niż w reszcie Europy.
To jest bardzo dobre wyliczenie i podoba mi się Natomiast wiesz ze to niemozliwe i NIGDY się tak nie stanie
Cytat:
I pytanie dlaczego takich podatków, akcyz i innych opłat paliwowych, jak w Polsce, nie płacą inne państwa w UE ?
Płąca, wierz mi - nawet więcej niż w Polsce. Gdzieś ostatnio trafiłem na takie dane i okazuje się że UE wymaga minimalnych stawek za akcyze i podatek, Polska je delikatnie przekracza (minimalne).
Cytat:
Teoretyzując abyśmy zrównali się standardem życiowym na poziomie europejskim powinniśmy zarabiać 3x więcej niż zarabiamy.
Powiedz to rządzącym. Dziwnym trafem, zawsze wszyscy zasłaniają się normami UE i jej dyrektywami, natomiast nigdy EU nic nie mowi o minimalnych zarobkach.
Do tego nic nie mają - dlaczego?
Ale są państwa które mają gorzej
Mi chodziło głównie o to, że nie można aż tak pesymistycznie patrzeć na to wszystko i w ogólnym rachunku wcale tak źle to nie wychodzi
p.s. Słyszy się również o dziurze budżetowej. Ale przepraszam, kto tą dziurę zrobił? Ja???
Niech ku**y i złodzieje w rządzie biorą odpowiedzialność za swoje czyny i niech płacą !!!
Ostatnio zmieniony przez Daroot 2011-03-31, 13:51, w całości zmieniany 2 razy
Safrane ph: Była II
Rocznik: Była 09/97
Pojemność: Była 2.2 dT
Wersja wyposażenia: Była RXE
Typ pojazdu: B54G
Typ silnika: G8T740
Wiek: 43 Dołączył: 18 Lut 2008 Posty: 1569 Skąd: Kalisz
Wysłany: 2011-03-31, 14:38
Daroot napisał/a:
p.s. Słyszy się również o dziurze budżetowej. Ale przepraszam, kto tą dziurę zrobił? Ja???
Ale to nie te rządy zrobiły dziurę one ją tylko powiększają Dziura powstała za rządów Gierka kiedy to było fiat 126p dla każdego. Został zaciągnięty wielki kredyt chyba od USA, którego do dzisiaj spłacamy. Mało tego, nie wiem czy do tego doszło, ale EU czy bank światowy chciał Polsce dać kredyt coś na zasadzie konsolidacyjnego, a wiadomo biorąc taki kredyt mamy jedną ratę z części zaciągniętych kredytów ale razem z tym zobowiązani zostaliśmy do spłacenia odsetek, które przy tak dużych sumach nie są groszowymi sprawami. Najbardziej dziwi mnie ten fakt, że tyle milionów Polaków płaci podatki rocznie a dziura w budżecie zamiast maleć to w ekspresowym tempie cały czas rośnie. Ja np w tym roku od dochodu oddałem 1335zł podatku pomnożyć to przez XX Polaków i mamy pokaźną sumkę. Kiedyś sobie liczyłem tak orientacyjnie jakby miesięczni każdy w Polsce oddał 1zł to byłoby to rocznie 39mln złotych rocznie. Nie pamiętam ile dokładnie wynosi dziura w budżecie ale można sobie samemu sume zadłużenia podzielić przez roczny zysk ze "złotówkowego" i będziemy mieli okres w jakim dług byłby spłacony.
_________________ Gość, Ty i Renia i cały świat się zmienia
A w cholerę z tą unie to wszystko się tak dzieje przez centralne sterowania, paliwa sprawy rolnicze wyrzucanie urobku itd, a oni mówią że demokracja pamiętajcie na przestrzeni wieków zawsze było tak i historia lubi zataczając koło kapitalizm, socjalizm, demokracja, i tak było w wielu krajach, a później to tylko tyrania
Safrane ph: II
Rocznik: 11/96
Pojemność: 2.5 20v
Wersja wyposażenia: RXE prawie już RXT, ASB, LPG itp. ;)
Typ pojazdu: B54F
Typ silnika: N7U701
Wiek: 57 Dołączył: 18 Lut 2008 Posty: 1822 Skąd: z Lublina
Wysłany: 2011-03-31, 21:16
Bo Zachód po II Wojnie dostał pożyczkę z planu Marshalla, a My niby zwycięzcy i tak zadłużyliśmy się na wschodzie, w rublach transferowych.
Co do cen paliwa, to nie należy przeliczać ile więcej zapłacimy za przejechanie 100 km, ale ile więcej zapłacimy za wszystkie towary, bo niestety wzrost ceny paliw i nośników energii pociąga za sobą podwyżkę wszystkich artykułów i usług.
Deficyt budżetowy był zawsze i tylko w zależności od jego wysokości nazywany jest albo deficytem, albo dziurą budżetową Dla rządzących jest to zakładany dług Państwa, dla opozycji dziura budżetowa, która pokazuje nieudolność rządzących Należy patrzeć wstecz na wszystkie lata i samemu można sobie odpowiedzieć, kto przyczyniał się kolejno do jego wzrostu - to już polityka
Za Edwarda Rozrzutnego przejedliśmy tą pożyczkę i dzięki temu bardzo miło się wspomina tamten okres Lata 80-te to czas, gdy straciliśmy rynki zbytu i przestaliśmy spłacać dług - coś za coś
Szkoda, że po katastrofie w Czarnobylu nie staraliśmy sie przynajmniej zmniejszyć zadłużenia na wschodzie w kwestii odszkodowań, jak zrobiły to państwa skandynawskie, ale takie już Nasze położenie geograficzne i polityczne.
W całym tym zamieszaniu co do budżetu, to niestety, ale przez kolejne 4 lata nie zapowiada się, abym dostał podwyżkę Jak nie kijem, to pałą Wszystko rośnie, a płace zamrożone. Tylko nie wysnuwajcie teorii, że mój sektor nie przynosi dochodu, to niby dlaczego wzrost płacy o inflacje choćby?
Co do pytania Daroota, to ja w 8 miesięcy zrobiłem 15kkm, a samochód jest tylko prywatnie użytkowany
Safrane ph: II
Rocznik: 1997
Pojemność: 2.5 20v
Wersja wyposażenia: prawie jak INITIALE
Typ pojazdu: B54F
Dołączył: 01 Lis 2008 Posty: 371 Skąd: Legnica
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach